karina
18.05. Karina została wyrzucona na peronie wraz z dzieckiem. Okazała się strasznym alergikiem...co widać na zdjęciach. I to chyba jedyna jej wada. Urocza, delikatna dziewczynka, ale z charakterem, a nie jakiś tam wymoczek. Potrafi postawić na swoim, a jednocześnie ogromnie kocha ludzi. Po sterylizacji znalazła swój nowy domek pod Warszawą, gdzie jest właściwie kochana i rozpieszczana.