14.10.2011 Gustawem dzieci rzucały pod sklepem..
14.10.2011 Kot został dzieciom odebrany i na szczęście od razu trafił do domku tymczasowego. Był bardzo głodny i jeszcze bardziej przerażony. O ile przerażenie powoli ustępuje, apetyt nadal mu dopisuje - pożera ogromne ilości, po czym grzecznie załatwia się do kuwetki. Jest ewidentnie w typie norweskiego kota leśnego, dość młody, rok, max dwa latka. Czeka na domek - tymczasowo mieszka w podwarszawskiej Jabłonnej.
12.12.2011
Miło nam ogłosić, że domek tymczasowy zakochał się w Gustawie i postanowił kota zatrzymać. Kot z tego również zadowolony - zaczyna się nawet powoli zaprzyjaźniać z mieszkającym tam (zakochanym w kocie) bullterierem ;).