Papug
24.01.2011 Papug... Dostał takie imię ponieważ pół dnia spędzał kolebiąc się jak papużka na ramieniu opiekuna. Kotek ma dopiero półtora roku jednak w swoim krótkim życiu nigdy nie był w pełni zdrowy. Był zabiedzonym maleńkim kotkiem znalezionym w wiejskim gospodarstwie gdzie nikt o niego nie dbał. Prawdopodobnie spadł tam z czegoś i uderzył się w główkę w skutek czego przez dłuższy czas był niewidomy i miał objawy neurologiczne. Na szczęście kuracja powiodła się i Papug odzyskał wzrok. Niestety w skutek zabiedzenia w dzieciństwie a także w skutek podawania bardzo inwazyjnych leków kotek zupełnie pozbawiony jest odporności. Papug wymaga częstych wizyt u weterynarza i stałego podawania drogich środków zwiększających odporność. Szkoda nam go ogromnie.Nie możemy go zaniedbać, jednocześnie jednak musimy myśleć też o innych kotach. A on tak bardzo chce się bawić i szaleć jak każdy kot w tym wieku. Aż przyjemnie popatrzeć jak rozrabia z kotami gdy ma lepsze dni.