03.07.2009 Milusia mieszkała w zakładach na terenie Warszawy. Po likwidacji zakładów nie miała się gdzie podziać. Panie które dokarmiały ją do tej pory oddały ją do nas. Po sterylizacji koteczka miała trafić do azylu. Niestety, tak się nie stało-okazało się że Milusia nie znosi innych kotów i reaguje na nie agresją. Tak więc do dni dzisiejszego mieszka w klatce w lecznice-nieszczęśliwa i osowiała...Ożywia się gdy ktoś się nią zainteresuje i poświęci jej chwilkę. Jest miłym, uroczym kotem w stosunku do ludzi.
10.10. Milusia mieszka już w domu na Mazurach.