15.10.2013
Poziomka została znaleziona w Żyrardowie. Urocza i ufna koteczka-ewidentnie domowa wyrzucona przez kogoś. Pierwsza diagnoza brzmiała-gigantyczny guz na brzuchu.
Na całe szczęście guz okazał się wielką przepukliną powstałą prawdopodobnie wskutek jakiegoś urazu.
Za to, żeby nie było za lekko-wydzielina sącząca się z ucha okazała się ropną substancją z rozpadającego się guza - brodawczaka w uszku. Kolejny, spory guzek znaleźliśmy na łapce....
Po zoperowaniu tego wszystkiego biedna Poziomka wygląda jak ofiara wojny-na szyi na założony kołnierz-ze względu na ucho, na łapce opatrunek i w dodatku musi chodzić w ubranku po wycięciu olbrzymiej przepukliny.
W związku z tym mała została w szpitaliku-bez względu na koszta postanowiliśmy ją tam zostawić pod światłym okiem lekarza.
Dziś Poziomka mieszka w domku tymczasowym i czeka z utęsknieniem na docelowe kolanka do wspinania się i miziania. Jest przecudną koteczką która aż się prosi o głaski. Może ktoś ją pokocha?