30.05.2013 Frezja, Nastka, Marcinek i Krotonek - malce ledwo 4 tygodniowe, jednak od urodzenia zdane na łaskę i niełaskę człowieka - część znaleziona w worku przy smietniku, część "doadoptowana" po przejechanej samochodem matce. Kruszynki są maleńkie i nie wiedzą jeszcze wiele o świecie, ale same jedzą i możemy je już wydawać, bo bez mamy to i tak wszystko jedno czy są u nas czy w nowym kochającym domu otoczone troską i miłościa. Oczywiście marzeniem ściętej głowy jest, zeby poszły w dwupakach aby było im w radośniej, ale kto wie - moze się uda? Może nie będziecie mieli serca rozdzielać takiego drobiazgu..? Kto chce dać troskliwy dom kociemu berbeciowi proszony jest o telefon 501.328.716 Kocięta mieszkają w lecznicy na Ursynowie..