24.05.2012
Anatol razem z siostrzyczka i mamą zostali przyuważeni przy ruinach jakiegoś domu przez pracowników pobliskiej firmy. Matka oswojona i towarzyska musiała zostać wyrzucona z domu z maluchami albo cos takiego. Była obleziona przez kleszcze i dobrzy ci ludzie postanowili złapać ją i odwieźć do weterynarza. Tak trafili pod nasze skrzydła, a następnie szybko do nowych domków.