01.07.2009Krysia jest dzikawą koteczką do niedawna wolno żyjącą na warszawskiej Woli. Podczas sterylizacji okazało się że ma dość poważne zmiany nowotworowe. Krysia trafiła do nas gdyż weterynarz stwierdził, że nie nadaje się do dalszego życia bez opieki.
21.08 Weterynarz podjął decyzję o eutanazji Krysi. Nowotwór urósł do rozmiarów kilku centymetrów. Blokował pęcherz i jelito grube. Koteczka zaczęła cierpieć, a guz był niestety nieoperacyjny.