6.03.2014.
Hania mieszkała, wraz z dziećmi w całym systemie lisich nor i rodziła systematycznie dwa razy w roku. Jest naszym pierwszym psem któremu nie udało się zdjąć ubranka pooperacyjnego
Więc najpierw biegała w czerwonej sukience, a potem, jak sobie obgryzła – w czerwonych majtasach. Teraz, na szczęście-zgubiła już wszystkie resztki. Razem z drugą sunią z którą do nas trafiła mieszkają na wielkim wybiegu-300m i cały czas mamy nadzieję że tłuścioch Hania kiedyś się oswoi...Na jej koleżankę Nelę już straciliśmy nadzieję :(