27.08. Adria została wyrzucona wraz z dziećmi w lesie, z samochodu. Szczęśliwie widziały to dwie przejeżdżające tamtędy na rowerach Panie. Zgarnęły całą gromadę i po telefonicznym uzgodnieniu przywiozły do mnie. Adria jest kochanym, wybitnie miziastym kotem. Nie można jej nawet spokojnie zrobić zdjęcia, gdyż cały czas stara się ułożyć na człowieku. Szuka domku który nigdy się jej nie pozbędzie jak zbędnej rzeczy.
30.09. Adria w nowym domku. Jej nowa Pani zakochała się w niej od pierwszego wejrzenia. Mieszka w mieszkaniu w bloku i jest wreszcie szczęśliwa.
10.10. Adria, a właściwie już Tekla w nowym domku...