Ja, Brienne, oświadczam Wam wszystkim, że jestem super kotkiem. Ciocie mówią, że nie szkodzi jak się czasem potknę o długie nogi albo jak poluję na ogonek swój a nie zabawkę. Taka czasem jestem rozbiegana od tego szczęścia, ze mnie ciocie uratowały z tego śmietnika, że ja serce od razu oddam! Podobno słodka jestem tak, że na pewno ktoś mnie pokocha, będzie mi dawał jeść i będzie mnie głaskał. Bo ja to słuchajcie mogę zamieszkać z Wami jako jedyny kotek, mogę oczywiście mieć kocie towarzystwo, ale nie muszę. Chce ktoś z Was pokochać małą, wesołą kocią kuleczkę?