Wiem, nie jestem ani malusim kotkiem, ani nie mam długiego futerka, ani nie nawet futerka rudego, jestem burym, niespełna rocznym wulkanem kociej miłości. Podobno jak kotek jest bardziej zwyczajnej urody to ma większe szanse na cudowny domek, bo pokocha go bez względu na wygląd. Ja tam żałuję, że nie mam pięknego futerka, pewnie wtedy bym nie spędził dzieciństwa na dworze. Chciałbym Was jakoś zachęcić do pokochania mnie… Ludzi bardzo lubię, sypiam z chęcią na łóżeczku, lubię przytulanie, wspaniale się dogaduję z innymi kotkami, moje hobby to bieganie za wędką i jedzenie, przede wszystkim jedzenie :) Ktoś z Was chciałby pokochać wesołego, bezproblemowego kocurka?
Wiem, nie jestem ani malusim kotkiem, ani nie mam długiego futerka, ani nie nawet futerka rudego, jestem burym, niespełna rocznym wulkanem kociej miłości. Podobno jak kotek jest bardziej zwyczajnej urody to ma większe szanse na cudowny domek, bo pokocha go bez względu na wygląd. Ja tam żałuję, że nie mam pięknego futerka, pewnie wtedy bym nie spędził dzieciństwa na dworze. Chciałbym Was jakoś zachęcić do pokochania mnie… Ludzi bardzo lubię, sypiam z chęcią na łóżeczku, lubię przytulanie, wspaniale się dogaduję z innymi kotkami, moje hobby to bieganie za wędką i jedzenie, przede wszystkim jedzenie :) Ktoś z Was chciałby pokochać wesołego, bezproblemowego kocurka?
Kocurek ma dom :)