Wyobraźcie sobie, że nagle, tak zupełnie bez uprzedzenia, tracicie cały Wasz dobytek, wszystkich których znacie, Wasz dom i Waszą rodzinę. Traficie do obcego miejsca i nie ma tam ani Waszych bliskich, ani Waszego łóżka ani żadnej Waszej rzeczy. Ja tak miałem. Nagle, pewnego dnia zwyczajnie zostałem pojawiłem się na trawniku przed blokiem. Byłem bardzo głodny a jedzenie zawsze, calutkie moje życie dawali mi ludzie, no to zacząłem ludzi o jedzonko prosić. Jedni mi coś dali a inni… no inni to nie bardzo. Starałem się jednak łasić do każdego. W końcu trafiłem do cioć. Ciocie mi mówią, żebym się nie przejmował, że jest na świcie mnóstwo wspaniałych ludzi i ktoś pokocha tłuściutkiego, leniwego, miziastego kocurka, który przesypia prawie cały dzień, nie grymasi przy jedzeniu i uwielbia nadstawić się do głasków. Chciałbym mieć prawdziwy domek, czasem śni mi się, że leżę sobie na kanapie i przytulam się do Kogoś kto mnie kocha. Takie, głupie marzenia zwykłego kocurka, takiego jakich są tysiące … Maniuś jest zdrowy, odrobaczony, zaszczepiony, wykastrowany, testy na choroby zakaźne ma ujemne, mieszka w Warszawie, kontakt w sprawie adopcji 603 651 388
Wyobraźcie sobie, że nagle, tak zupełnie bez uprzedzenia, tracicie cały Wasz dobytek, wszystkich których znacie, Wasz dom i Waszą rodzinę. Traficie do obcego miejsca i nie ma tam ani Waszych bliskich, ani Waszego łóżka ani żadnej Waszej rzeczy. Ja tak miałem. Nagle, pewnego dnia zwyczajnie zostałem pojawiłem się na trawniku przed blokiem. Byłem bardzo głodny a jedzenie zawsze, calutkie moje życie dawali mi ludzie, no to zacząłem ludzi o jedzonko prosić. Jedni mi coś dali a inni… no inni to nie bardzo. Starałem się jednak łasić do każdego. W końcu trafiłem do cioć. Ciocie mi mówią, żebym się nie przejmował, że jest na świcie mnóstwo wspaniałych ludzi i ktoś pokocha tłuściutkiego, leniwego, miziastego kocurka, który przesypia prawie cały dzień, nie grymasi przy jedzeniu i uwielbia nadstawić się do głasków. Chciałbym mieć prawdziwy domek, czasem śni mi się, że leżę sobie na kanapie i przytulam się do Kogoś kto mnie kocha. Takie, głupie marzenia zwykłego kocurka, takiego jakich są tysiące …
Maniuś jest zdrowy, odrobaczony, zaszczepiony, wykastrowany, testy na choroby zakaźne ma ujemne, mieszka w Warszawie, kontakt w sprawie adopcji 603 651 388
Kocurek ma dom :)