ziuk
28.12. Ziuk został porzucony w Warszawie, w śmietniku-altance. żeby mu się nie nudziło Pan zostawił go tam wraz z bratem/przyjacielem Bisem. Koty został uratowane przez mieszkającą w okolicy Panią która ukryła je w blokowej pralni. Potem trafiły do mnie. Ziuk jest absolutnie domowym, uroczym kotem. Korzysta bez problemu z kuwety, śpi najchętniej na łóżku. Rozpiera go energia-na pewno nie jest to kot dla kogoś kochającego ciszę i spokój. W chwilach zabawy jest co najmniej w trzech miejscach na raz. Dorodny kawaler z piękną, błyszczącą sierścią.