kruszynka
21.11.2008 Porzucona przez właścicieli pod miejskim śmietnikiem, siedziała tam zdziwiona, że nikt sie nią nie interesuje. W domu od razu zajęła miejsce na od lat nie działającym magnetowidzie i do dziś najchętniej tam śpi. Nerwowa i humorzasta znika od razu jak ktoś obcy wejdzie do domu. Kruszynka umarła 02.01.2009 roku-zabiła ją mocznica