14.08.2015.
Rysiek to kolejny porzucony przez człowieka kot. Trafił do nas okropnie zaniedbany: straszne kołtuny, które nie ułatwiały mu życia, ukrywały jego chudość. W szpitaliku, gdzie chwilowo mieszka, już po pierwszych badaniach wykryto mocznicę. Mamy nadzieję, że pod fachową opieką naszych lekarzy z zaprzyjaźnionej lecznicy, Rysiowe parametry poprawią się i, że Rysiu - niesamowity pieszczoch - znajdzie fantastyczny dom ;)
24.08.2015.
Nasz kochany Rysiu cały czas mieszka w szpitalnej klatce, ale nie skarży się wcale ;) Wszystkie zabiegi znosi spokojnie, nadstawiając łepek do głaskania.
15.09.2015.
Niestety nasz kochany Rysiek bryknął za Tęczowy Most... mocznica wygrała... Ukochany miziaczku, strasznie tęsknimy za Tobą ;(