10.04.2014
Czarnuszek trafil do nas za pośrednictwem Koty-Powsin, stowarzyszenia ludzi, którzy próbują ogarnąć tamtejszą bezdomną kocią społeczność. Czarnuszek jest szalenie przyjaznym kotem, wielkim grubasem, którego wszystkie pozostałe leśne dziki biły przy okazji jedzenia. Niestety - jest nosicielem wirusa FIV :(
Wylądował u nas w FIVowej izolatce, mamy jednak nadzieje, że uda się m znaleźć dom. FIV to nie wyrok! taki kot jest tak samo super jak zdrowy egzemplarz, kocha mizianie, człowieka, mruczy jak najęty i odwdzięcza się wszystkim co w kocie najlepsze w zamian za dom, kolanka i pełną miskę..