Pusia została przyniesiona do lecznicy celem uśpienia, ponieważ podobno zmarł jej opiekun. Jak to było naprawdę nie wiemy. Może rzeczywiście jej opiekun odszedł, może to opiekunowie ją oddali… Tak czy inaczej Pusia do eutanazji się nie kwalifikowała – jest kotką zupełnie zdrową. Można by ją co prawda trochę odchudzić ;) Koteczka uwielbia ludzi, kocha się przytulać, lubi noszenie na rękach, myje nas i rozdaje nam baranki. Jest nie tylko piękna, ale ma też wspaniały charakter. Nie jest kotkiem wymagającym i z racji wieku jest spokojna i nie imają się jej pomysły na psoty. Pusia potrzebuje jedzonka, kuwetki i posłanka, no i przede wszystkim miłości. Może ktoś z Was chciałby ją pokochać?
Pusia została przyniesiona do lecznicy celem uśpienia, ponieważ podobno zmarł jej opiekun. Jak to było naprawdę nie wiemy. Może rzeczywiście jej opiekun odszedł, może to opiekunowie ją oddali… Tak czy inaczej Pusia do eutanazji się nie kwalifikowała – jest kotką zupełnie zdrową. Można by ją co prawda trochę odchudzić ;) Koteczka uwielbia ludzi, kocha się przytulać, lubi noszenie na rękach, myje nas i rozdaje nam baranki. Jest nie tylko piękna, ale ma też wspaniały charakter. Nie jest kotkiem wymagającym i z racji wieku jest spokojna i nie imają się jej pomysły na psoty. Pusia potrzebuje jedzonka, kuwetki i posłanka, no i przede wszystkim miłości. Może ktoś z Was chciałby ją pokochać?